Wpadki zdarzają się wszędzie nawet w tak szczególnym dniu jakim jest ślub może dojść do nieprzewidzianej , dziwnej sytuacji czy tez nietaktu ze strony ludzi. Czasami również zwyczajne rzeczy , do których nie przywiązywaliśmy tak dużej uwagi podczas organizacji ślubu  w efekcie końcowym mogą okazać się nietrafionym wyborem. Niniejszy artykuł przedstawi Wam kilka najczęstszych ślubnych wpadek, być może pozwoli to niektórym z was na ich unikniecie.

A mianowicie do najczęstszych ślubnych wpadek należy nieodpowiedni ubiór zarówno Panny Młodej jak i Pana Młodego .  W niejednej historii ślubnej spotkaliśmy się za bardzo rozlegniżowaną Panna Młodą , która zamiast świecić bielą sukni ślubnej , świeciła pokaźnie odkrytym dekoltem.Za duży garnitur Pana Młodego ,źle założona mucha bądź nieodpowiednio zawiązany krawat- to zdarza się coraz częściej. Wpadką również jest fałszujący organista podczas ceremonii kościelnej z kolei pierwszy taniec przy złym wyborze piosenki  nie robi dobrego wrażenia . Uważać trzeba również na wino, którego nie prezentuje się efektowanie wylane na białej sukni ślubnej. W kościele również może dojść do wpadek, chociażby wtedy, kiedy dziewczynki sypiące kwiatkami są rozproszone i sypią nie tam gdzie trzeba a jeszcze gorzej jak zaczną dłubać w nosie a nie daj Bóg wpadną w histerię, ale przecież to dzieci a one bywają nieprzewidywalne. Również ksiądz może zaliczyć wpadkę, spadający opłatek , ulane wino z kielicha , pomyłka imion Młodych czy tez nieodpowiednia mowa to jedne z licznych nietaktów księży .  jednakże najwięcej wpadek odbywa się  na sali weselnej, gdy dojdzie do tego jeszcze alkohol i puszczają wszystkie hamulce. Wiadomo jest to przyjęcie weselne trzeba się trochę pohamować tak aby nie popsuć tego dnia Nowożeńcom. Bywa jednak i tak, że to właśnie Nowożeńcy przeholują z trunkiem  i potykają się jeden o drugą, w przypadku gości sytuacja jest niemalże śmieszna , w końcu to jak każde inne wesele w większości zakrapiane alkoholem , więc musi być zabawa. Ale pamiętać trzeba ze nietrzeźwi Państwo Młodzi to już lekka przesada. Warto co jakiś czas przejrzeć się w lusterku, by uniknąć niepotrzebnych rozczarowań oglądając film lub zdjęcia , na którym mamy dramatyczny rozpad fryzury, spocone ciało i rozmazany makijaż .

To tylko kilka wpadek z tysiąca rożnych opowieści o ślubnych wpadkach. Jednakże chyba do najgorszej i najbardziej nietaktowanej wpadki należy spóźnienie się na własny ślub  czy też  zgubienie obrączek . Ale los płata nam rożne figle , nigdy nie wiadomo jakie jest nasze przeznaczenie . A pech pojawia się  w najbardziej nieprzewidujących momentach. Po prostu trzeba mieć się na baczności i mieć wszystko na zapięte na ostatnio guzik,stres i nerwy zostawić na bok , a na samym przyjęciu weselnym , bawić się i być wyluzowanym jednakże zachować umiar , nie przesadzać z alkoholem bo to najgorszy doradca .